
JAK PRZYGOTOWAĆ SIĘ DO SESJI ZDJĘCIOWEJ
czyli wszystko, co chciałabym Ci powiedzieć, zanim staniesz przed moim obiektywem
Wiem, jak to wygląda. Podejmujesz decyzję: „Zrobię sobie sesję zdjęciową!” – albo ktoś pięknie Cię nią obdarowuje. Z jednej strony ekscytacja, z drugiej strony… milion pytań, niepewność, stres, panika w szafie i myśli typu: „Ale co ja mam na siebie założyć?!”.
Spokojnie.
Ten poradnik powstał właśnie po to, żeby Ci pomóc. Żebyś czuła się spokojniejsza, przygotowana i zaopiekowana – zanim jeszcze zapozujesz do pierwszego kadru.
Mam za sobą setki godzin z kobietami przed obiektywem. Każda z nich była inna, ale łączyło je jedno – myślały, że nie są „fotogeniczne”. I każda z nich się myliła.
1. TWÓJ KOMFORT TO PODSTAWA
To nie jest występ. To nie egzamin. To spotkanie – moje z Tobą, Ciebie z aparatem, nas z Twoją historią.
Wyśpij się. Sen robi cuda, serio. Twarz Ci za to podziękuje.
Zadbaj o spokój na czas sesji. Wycisz telefon. Nie daj się odciągać ani pracą, ani obowiązkami. Ten moment jest tylko Twój.
Zaplanuj ok. 1–1,5 godziny dla siebie. Świat przez ten czas sobie poradzi – obiecuję. ;)
2. CIAŁO, CERA, FRYZURA – CZYLI PIELĘGNUJ, NIE ZMIENIAJ
Nie musisz niczego „naprawiać”. Ale warto:
Nawilżyć ciało i twarz (balsam, krem, woda – klasyka, która działa).
Pomyśleć o włosach – aby były umyte w dniu sesji, dobrze jakby od ostaniej wizyty u fryzjera nie minęło pół roku.
Zadbać o dłonie – paznokcie są widoczne, nawet jeśli tylko Ty o nich pamiętasz.
Makijaż – możesz zrobić sama (ale pamiętaj: makijaż fotograficzny ≠ dzienny), możesz zdać się na profesjonalną wizażystkę. Współpracuję z cudowną profesjonalistką w tej dziedzinie.
Makijaż nie ma Cię zmienić. Ma wydobyć Ciebie.
3. CO ZAŁOŻYĆ, CZYLI DRZWI DO SZAFY
Ubierz się tak, by czuć się sobą. To może być koszula, sukienka, sweter albo... dres. Tak, serio – dobrze pokazany dres = stylówa.
Jednolite kolory często lepiej grają na zdjęciach niż wzory. Ale jeśli jesteś kolorowym ptakiem – nie chowaj skrzydeł!
Wyprasuj, co trzeba – zdjęcia uwieczniają wszystko.
Zabierz kilka opcji – przed każdą sesją dostaniesz ode mnie check listę, dostosowaną do rodzaju zdjęć. Dzięki niej niczego nie zapomnisz i nic Cię nie zaskoczy.
Biżuteria? Jak najbardziej! Duża, mała, sentymentalna – jeśli ją lubisz, ona też ma prawo się pokazać.
4. INSPIRACJE? JASNE!
Masz zapisane zdjęcia, które Cię zachwyciły? Super! Pokaż mi je – pomoże mi to wyczuć Twój klimat.
Nie masz? Jeszcze lepiej – zrobimy coś zupełnie Twojego, bez wzorów i porównań. Ty masz się dobrze czuć – resztą zajmę się ja.
5. CO DZIEJE SIĘ NA SESJI?
Stres? Możesz go zostawić przed drzwiami.
Naprawdę. Wiem, że się boisz. Wiem, że wydaje Ci się, że zawsze źle wychodzisz na zdjęciach. Ale… ja widzę to inaczej. I potrafię to pokazać.
Nie musisz nic umieć. Ja Cię poprowadzę.
Ustawienia, pozy, ręce, włosy, spojrzenia – ogarniam. Z każdą minutą będzie łatwiej, a Ty poczujesz się swobodniej. Zobaczysz różnicę między pierwszym a ostatnim zdjęciem – to będzie Twoja mała metamorfoza.
Zaufaj mi.
Jeśli będziesz gotowa – pokażę Ci kadry już w trakcie sesji. Tylko po to, byś mogła odetchnąć z ulgą: „Okej. To działa. Ja działam!”.
Nie musisz mnie przekonywać, że jesteś piękna. Ja to już wiem. Chcę tylko, żebyś Ty też to zobaczyła.